Kupiłam drukarki fiskalne do swojego sklepu

Otwieranie własnego sklepu jest zajęciem bardzo skomplikowanym i czasochłonnym. Kiedy już człowiek myśli, że o wszystkim pomyślał to nagle się okazuje, że mamy jeszcze mnóstwo rzeczy przed sobą do wykonania. Mimo iż chciałam mieć mały sklep osiedlowy to nie oznacza, że miałam mało do zrobienia. Wręcz przeciwnie, miałam wrażenie, że hipermarket się szybciej otwiera niż taki sklepik.

Drukarki fiskalne niedawno kupione

najlepsze drukarki fiskalne z WrocławiaZaczęłam od znalezienia miejsca na otworzenie działalności, kupiłam meble sklepowe. Później wpadłam na to, że przecież jak będę chciała sprzedawać nabiał czy mrożonki to przecież potrzebne będą mi lodówki. Drugi raz jechałam do miasta, żeby zobaczyć co mój dostawca ma na wyposażeniu i wybrałam najlepszy sprzęt. Kiedy miałam już wszystko kupione, łącznie z zamówioną dostawą to sądziłam, że nic więcej mnie nie zaskoczy. Dopiero dostawca zwrócił mi uwagę na to, że nie ma u mnie możliwości płatności kartą. Jak mogłam o tym zapomnieć! Musiałam szybko jechać po najlepsze drukarki fiskalne z Wrocławia, żeby móc je zainstalować przed otwarciem sklepu. Przecież płatność kartą to dziś codzienność, klienci na pewno by o to pytali. Dobrze, że ten dostawca zwrócił mi uwagę i mogłam jeszcze szybko zakupić drukarki fiskalne i terminale płatnicze. Potem zajmowałam się ustawianiem wszystkiego na półkach, podłączaniem sprzętów i sprawdzaniem wszystkiego przynajmniej dwa razy. Dobrze, że drukarki fiskalne są takie łatwe do podłączenia, już się bałam że się nie wyrobię ze wszystkim.

Cieszę się, ze otwarcie sklepu jest już za mną, nie sądziłam, że będzie z tym aż tyle zachodu. Codzienna działalność jest o wiele łatwiejsza, bo martwię się tylko o dostawy, a nie o wszystko. Działalność idzie mi dobrze i mam nadzieję, że w przyszłości nadal tak będzie.  

Kupiłam drukarki fiskalne do swojego sklepu
Przewiń na górę