Rozrzutnik: czy to się opłaca?

Każdy, kto miał do czynienia z uprawą roli wie, jak ważne jest utrzymywanie jej we właściwym stanie, by nie utraciła żyzności. Warstwa uprawna nie może ulec wyjałowieniu ani zachwaszczeniu, bowiem trudno będzie potem przywrócić jej stan zdolny do wydawania plonów. Jeszcze większym problemem jest erozja gleb, którą pogłębia stosowanie sztucznych nawozów i pestycydów.

Sposoby i korzyści nawożenia obornikiem 

rozrzutniki do obornikaNajlepszym rozwiązaniem, gdy chodzi o użyźnianie ziemi jest oczywiście jej naturalne nawożenie. Tradycyjnym i pierwszorzędnym środkiem do tego celu jest obornik. Zawiera on duże ilości azotu, fosforu i potasu, pierwiastków niezbędnych roślinom do wzrostu. Przy tym jest źródłem cennej próchnicy, która stanowi prawdziwe dobrodziejstwo dla ziemi i zapewnia jej urodzajność. Warto przypomnieć, że to właśnie warstwa próchnicza (humus) jest warunkiem uprawy roślin. Pójście na łatwiznę i stosowanie sztucznych nawozów oraz pestycydów długofalowo rodzi niekorzystne konsekwencje. Niszczy bowiem glebę i źle wpływa na jej właściwości. Na szczęście wielu gospodarzy nie rezygnuje z tradycyjnego sposobu nawożenia. Dużym ułatwieniem w rozmieszczeniu obornika są specjalnie w tym celu stworzone rozrzutniki. Te maszyny mają stosunkowo prosta konstrukcję. Są wyposażone w układ jezdny, który pozwala na łatwe przemieszczanie. Niewątpliwą zaletą jest to, że rozrzutniki do obornika są w stanie przewieźć duże ilości nawozu.

Mieści się on w specjalnej skrzyni, wykonanej najczęściej z grubej blachy o dobrej jakości.Spotykane są też jednak konstrukcje drewniane. Rozrzutnik pozwala na równomierne rozprowadzenie obornika. Ponadto można przewozić nim inny nawóz organiczny, np. kompost. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby służył także do innych celów, jak na przykład jako przyczepa do transportu płodów rolnych.

Rozrzutnik: czy to się opłaca?
Przewiń na górę