Kiedyś wracając ze szkoły, poszłam inną drogą. Coś mnie naszło, żeby aż tak się nie spieszyć, bo czekało mnie dużo nauki i to odwlekałam. Matura niebawem, i trzeba gonić z nauką. Zauważyłam sklep ekologiczny, o którym nie miałam wcześniej pojęcia.
Warto zajrzeć do sklepu ekologicznego
Nie wiedziałam, że mamy taki na osiedlu nawet. Postanowiłam odwiedzić polecany przez wielu sklep ekologiczny, bo to chyba musiał być jakiś znak, żebym zaczęła bardziej dbać o swoje zdrowie. To była taka spora hurtownia ekologiczna nawet i nie miałam pojęcia, jak mi się to mogło ukryć, że nie wiedziałam o istnieniu tego miejsca. Weszłam do środka i zaczęłam oglądać, co tam ciekawego mają. Może się skuszę na jakieś gotowe potrawy, do przyrządzenia przez zalanie wrzątkiem na przykład. Zapakowałam sobie do koszyka błonnik witalny, bo kiedyś coś koleżanki mi mówiły, że go brały, aby schudnąć. Bo pomaga pozbyć się tego co niepotrzebne w organizmie. No więc czemu nie, taki błonnik w formie płatków na pewno mi się przyda. Nie musi być smaczny, ważne żeby działał. Pochodziłam tam jeszcze i oglądałam asortyment. Mieli półeczki na których była zdrowa żywność, różne przyprawy, produkty, wszystko co można było sobie wymyślić. Nawet wegetariańskie parówki były i jakiś pasztet sojowy. Pamiętam, że zawsze lubiłam soję, i do tego jest ona bardzo zdrowa, więc sobie taki pasztet również wzięłam. No i jakiś chlebek, ze zdrowych zbóż. Z takim zapasem na jakiś czas mi starczy i będę mogła sobie próbować, czy smakuje mi ta żywność ekologiczna, z którą wcześniej nie miałam raczej styczności.
No ale zawsze jest ten pierwszy raz, a przydałoby mi się wysmuklić figurę, która zaczyna się zaokrąglać już po bokach, a zwłaszcza przy biodrach. Odkłada mi się tkanka tłuszczowa. No więc zmiany każdemu się przydają, a ja swoje zaczynam od dziś.